Impresje ze spotkania o Syberii – wyniki konkursu
Miło nam poinformować o wynikach konkursu dla uczestników i uczestniczek spotkania Podróże z antropologią. Syberia, którego gościem był dr Łukasz Smyrski.
Pierwszą nagrodę w postaci książki „Ajdyn znaczy księżyc. Narody południowej Syberii” Łukasza Smyrskiego oraz przewodnika „Bajkał i góry przybajkala” Alicji i Jędrzeja Łukowskich przyznajemy Grzegorzowi Paczkowskiemu. Natomiast druga nagroda w postaci przewodnika „Bajkał i góry przybajkala” Alicji i Jędrzeja Łukowskich trafi do Poli Piestrzyńskiej.
Nagrody ufundowały: Instytut Etnologii i Antropologii Kulturowej i Sklep Podróżnika.
Dziękujemy za wszystkie przesłane do nas relacje i gratulujemy zwycięzcom!
Poniżej prezentujemy nagrodzone impresje/ refleksje.
Pierwsze miejsce
Po „Spotkaniu z antropologią”
Syberia zawsze kojarzyła mi się przede wszystkim z pustką. Z bezkresem, z niemalże nieograniczoną, niewyobrażalną przestrzenią. Jawiła mi się jako mityczne miejsce, w którym zaczyna się koniec świata. Syberyjskie drogi w moich myślach prowadziły tylko w jedną stronę – w krainę tajgi, bezkresnych stepów czy śmiertelnych gór skutych wiecznym lodem. Po spotkaniu z cyklu „Podróże z antropologią” zrozumiałem, że Syberia to nie tylko krajobraz i surowa estetyka, dla Europejczyka egzotyczna i tajemnicza, lecz także (a może przede wszystkim) ludzie i sposób, w jaki oni widzą swój świat. Ludzie, którzy, mimo że jest ich bardzo niewielu jeśli weźmie się pod uwagę terytorialny ogrom Syberii, nadają jej swoim życiem, swoją tradycją i wiarą tę właśnie atmosferę, która w połączeniu z mitami i legendami, tworzy w umyśle człowieka wizję krainy wyjątkowej. Wyjątkowej, tajemniczej, dzikiej i niebezpiecznej zarazem. Idąc na spotkanie nie liczyłem na wiele – na parę zdjęć i kilka ciekawostek. Tymczasem otrzymałem wiedzę, która zmieniła moje patrzenie na Syberię. Moją wizję tej krainy uczyniła pełniejszą i bynajmniej nie poskutkowało to utratą zainteresowania „odmagicznionym” już terenem. Wręcz przeciwnie. Po spotkaniu wyostrzył się mój sąd w sprawie chęci podróży i stanięcia oko w oko z Syberią.”
Grzegorz Paczkowski
Drugie miejsce
Refleksja po spotkaniu z dr Smyrskim
Od dawna marzyłam o Syberii, kolei transsyberyjskiej, o tajdze, o niedźwiedziach polarnych, reniferach i kąpieli w Bajkale. Marzyłam też o Rosji, zwłaszcza o Perm, skąd pochodził mój pradziadek. Ostatnio wszystko nabrało szybszego biegu, nagle pojawiła się prawdziwa szansa na zorganizowanie wyprawy. Perm, kolej transsyberyjska i kilka pobytów w miastach na trasie kolei. A w ogóle to koniec w Pekinie, jak na koniec świata, to już do zupełnej egzotyki kulturowej!
Spotkanie z dr Smyrskim zmieniło jednak moje podejście diametralnie. Nagle stało się jasne, jak wielki błąd popełniłabym przejeżdżając przez całą Syberię, grając w karty w kolei z austriackimi turystami i ciesząc się na Chiny, a pomijając całe bogactwo tajgi syberyjskiej. Teraz nie mogę doczekać się wielodniowych włóczęg po tej części świata, tak niezależnej od cywilizacji zachodu, spotkań z ludźmi, z drzewami, ze zwierzętami, rozmów z górami i lasami tajgi. Dr Smyrski opisał magię Syberii, tę niewiarygodną duchowość tamtejszych ludów, opowiedział o szamanach, znachorach, o zwyczajach i wielkiej więzi człowieka z przyrodą. Zaraził pasją dogłębnego doświadczenia Syberii. Nie zachęcał do „zwiedzania”, ale właśnie „doświadczania”, wejścia w tę rzeczywistość tak szalenie mistyczną.
A z Chin zrezygnowałam. Stały się całkiem zbędne w obliczu perspektywy życia Syberią.”
Pola Piestrzyńska
Spotkanie odbyło się w ramach projektu „Pracownia Koszykowa” finansowanego ze środków Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Projekt „Pracownia Koszykowa” jest realizowany przez Stowarzyszenie „Pracownia Etnograficzna” im. Witolda Dynowskiego we współpracy z Instytutem Etnologii i Antropologii Kulturowej UW.